Estoński CIT a fundacja rodzinna

Prof. Adam Mariański zgłosił w trakcie prac nad ustawą o fundacjach rodzinnych wiele poprawek. Jedna z nich dotyczyła posiadania udziałów w spółce, która wybrała Estoński CIT. Ustawa uchwalona przez Sejm wykluczała założenie fundacji przez osobę fizyczną, która posiadała udziały w spółce z taką formą opodatkowania. Co więcej prowadzić to mogło do absurdalnych skutków, gdy tylko jeden ze wspólników takiej spółki, nawet mniejszościowy, został fundatorem lub beneficjentem fundacji rodzinnej. Poprawka ta została przyjęta przez Senat. Niestety Sejm, zgodnie z rekomendacją rządową, ją odrzucił.

W dniu 1 marca br. została jednak złożona w Komisji Finansów Publicznych poprawka, która naprawia to błędne rozwiązanie. Poprawka ma pozytywną rekomendację Rady Ministrów. Co prawda sama fundacja rodzinna dalej nie będzie mogła być właścicielem udziałów spółki, która wybrała opodatkowanie estońskim CIT. Jednak jej udziałowcem może być osoba fizyczna, która jest fundatorem lub beneficjentem fundacji rodzinnej. Nie trzeba będzie wybierać: estoński czy fundacja!

Ustawodawca nie zdecydował się na razie na dalej idącą zmianę, czyli aby fundacja mogła posiadać udziały w spółce z estońskim CIT. Utrudnia to strukturyzację całego majątku firmowego pod kątem transferów pokoleniowych. Jednak po okresie korzystania z tej formy opodatkowania będzie można dodatkowo wnieść udziały w takiej spółce do już założonej fundacji.

Data wejścia w życie ustawy o fundacjach rodzinnych, czyli 22 maja, już blisko. Dlatego na zaplanowanie odpowiedniej struktury biznesowej nie pozostało dużo czasu.

Więcej o fundacjach rodzinnych w kursie Fundacja rodzinna – kurs IKiDP

Powiązane artykuły